Całkiem zwyczajny kraj... cz. 1 z 3

O książce „Całkiem zwyczajny kraj. Historia Polski bez martyrologii” Briana Porter-Szucsa (Wyd. Filtry, 2020). Należy ropocząć od przypomnienia sobie tekstu Jacka Kaczmarskiego "Widzenie"  https://youtu.be/gQGzTzmSb-M Widzę normalny kraj –  Brzozy, cerkiew, rzeka;  Nad rzeką olchowy gaj,  Dar Boga dla człowieka.  Wiatrem wędruje dzwon  Zrodzony w gliny grudzie  I oto ze wszystkich stron  Idą normalni ludzie.   Mówią to, co mówili,  Nikt ich za to nie gani.  Myślą to, co myśleli,  Nikt nie myśli za nich.   I widzę jedno z miast  W jego mrówczej strukturze,  W otwartym oknie blask  I drzwi otwarte w murze.  Za drzwiami pokój, stół,  Na ścianach starzy mistrzowie,  Za stołem – jakbym czuł –  Siedzi normalny człowiek.   I mówi to, co mówił,  Wcale nie boi się tego.  I myśli to, co myślał  I nie ma w tym nic złego.   I widzę drogę w kres  Za koło horyzontu,  Nie dziwiąc się, że tak jest,  Jak powinno być od początku.  Więc chwyta mnie jeden – z Nich  I w oczy drwiąco patrzy:  – Obudź się no, te – psych!  I daje mi zastrzyk.   Potem, normalna rzecz,  Do łóżka mnie przywiąże.  Chciałbym znów zasnąć, lecz  Za snem – już nie nadążę...   Jacek Kaczmarski 4.8.1987

Om Podcasten

Pojawią się tutaj nagrania audio moich przemyśleń - popularyzatorskich wykładów - poświęconych nie tylko literaturze. Jakość postaram się doskonalić; nagrywam amatorskimi sposobami, przepraszam za utrudnienia w słuchaniu. W wypowiedziach czasem słychać śmiech; uważam, że to dobrze. Wypowiedzi będą dotyczyły ciekawych książek (różnych ^_^). Zwykle będzie to próba szukania kluczy do rozumienia otaczającego nas świata: ale jeśli szukasz gotowych rozwiązań, haseł do wypisania na transparentach - to nie tutaj. To tylko moje propozycje rozumienia/czytania/interpretowania - miej odwagę mieć własne!