OJCIEC NIE WIDZIAŁ, co MADKA nosiła – Dzieci z beczki z Czerniejowa – Kronika Kryminalna Podcast

Podcast Kryminalny - A podcast by Tomasz Szczepański

19 sierpnia 2003 roku wspomniani chłopcy, 16- i 18 latek, zresztą rodzeni bracia, zostali poproszeni przez ojca, aby przenieść dużą, niebieską, plastikowa beczkę do kiszenia kapusty z piwnicy za stodołę, aby ją opróżnić, bo coś od niej zalatywało. Była ciężką, ale wynieśli ją z piwnicy i zaczęli toczyć przez pole.  Z beczki wydobywał się straszny smród, ni to zgniłe, ni kiszone. Najpewniej było w niej coś zepsutego. Jeden z chłopaków zażartował sobie nawet, że coś w tej beczce chyba umarło. Nie podejrzewał jednak, że mogłoby to być coś większego od szczura. Jednak kiedy mocniej pchnęli beczkę, ta podskoczyła na kamieniu, a jej wieko odpadło. Z zewnątrz wyleciała reklamówka, a z niej główka, lecz nie kapusty, jak by się można było tego spodziewać.  Zaraz po puszczeniu pawia, nastolatkowie pobiegli co tchu w płucach nazad do domu, aby poinformować ojca o tym makabrycznym znalezisku. Zaskoczony i nieco wystraszony ojciec (przynajmniej robił takie wrażenie) bez zbędnej zwłoki wykręcił numer alarmowy i zawiadomił o tym policję.  Funkcjonariusze z Lublina pojawili się już po kilkunastu minutach. Wraz z nimi przyjechał też biegły lekarz, w USA powiedzieliby koroner. I to on wyciągał z beczki pięć reklamówek, a z każdej z nich wyjmował latorośl wielkości lalki. Na pierwszy rzut oka ocenił, że wszystkie mają ze dwa, może trzy miesiące. A na świat przyszły poza szpitalem.  Policja zatrzymała ojca, Andrzeja K., oraz jego dzieci, aby przesłuchać ich w tej sprawie.  I może w tym miejscu warto zaznaczyć, że poza dwoma chłopakami, pan K. miał jeszcze dwie córki, 12- i 14-letnią. Jest to o tyle ciekawe, że w prasie zachodziła pewnego rodzaju metamorfoza tych dzieci, przypominająca tę, jakiej dokonały siostry Wachowskie. Otóż w pierwszych artykułach, zaraz po odnalezieniu zawartości beczek, prasa pisała, że dokonali to rzeczeni bracia. Po kilku latach miało to być rodzeństwo, a w najnowszych artykułach, opisujących tę historię, pisze się często, że to córki odkryły to makabryczne znalezisko. Odmładnia się je obecnie także, podając, że młodsza miała lat osiem, a starsza 12. No i nie pobiegły z tym do ojca, ale do babci, co ona sama zeznawała przed sądem.  #true #crime #podcast